Zrobiło się u mnie ostatnio albumowo ;) Dziś trzeci w kolejności wykonania album. Format 25x25 cm, 10 kart + okładki, nowością i kolejnym krokiem w nauce scrapbookingu są przeszycia robione maszynowo. Inspiracja pracami Zuziuchy. Po raz kolejny niewiele w nim ozdób, bo zamówienie wciąż od tej samej koleżanki ;)
A oto album dla Kacperka:
Pięknie połączone szarości i turkusy :-D Udanego wyjazdu :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKolejny cudny album, z przyjemnością się go ogląda wirtualnie, ale w realu na pewno robi jeszcze większe wrażenie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu :) zdjęcia nigdy nie oddadzą wszystkiego :)
UsuńŚliczną pamiątkę będzie miał Kacperek...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBrawo! Jak ja lubię takie cudeńka. I kolory pięknie dobrane, i precyzja wykonania, i pomysł...Cudna pamiątka:) I nie dziwię się, że będą kolejne albumy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dużo odpoczynku w naszych pięknych Tatrach:)
Dziękuję pięknie, Moniko :) Oj, nie mogę się już doczekać górskich wędrówek! Pozdrawiam!
UsuńO i tych tart to Ci już zazdroszczę. Ja w tym roku bez gór :-(
OdpowiedzUsuńAlbumik jest śliczny , lubię własnie takie , bez nadmiaru dodatków. Ma służyć do wklejenia własnych zdjęć i zapisków. Gratuluje kolejnej cudnej pracy.
Pozdrawiam
oczywiście miało być Tatr :-)
UsuńDziękuję Aniu! :) Byliśmy już z Mężem w Szczawnicy w lipcu, ale to Tatry kocham najbardziej! Może uda mi się wrzucić kilka zdjęć, choć tak odwiedzisz w tym roku góry :)
UsuńAgnieszko, przepiękny album, bardzo przemyślany i elegancki. Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńUdanej wyprawy w góry i serdecznie pozdrawiam.
Pięknie to zrealizowałaś:-). Kolory, desenie, aplikacje... Wszystko razem tworzy gustowną oprawę dla zdjęć. Będzie śliczna pamiątka:-)
OdpowiedzUsuńfantastyczny album
OdpowiedzUsuńoczywiście miało być Tatr :-)
OdpowiedzUsuńแคมฟรอก