Dziś przepis na szybkie danie z makaronu - dla osób lubiących szpinak.
Składniki: (dla 4 osób)
- 400 g makaronu razowego (u mnie świderki)
- 500g świeżego szpinaku (myślę, że z mrożonym też by wyszło)
- podwójna pierś z kurczaka
- cebula
- 3 ząbki czosnku
- 300 ml śmietanki 12%
- 3 ząbki czosnku
- 300 ml śmietanki 12%
- opakowanie przyprawy "Suszone pomidory z bazylią" (Kamis)
- łyżka masła klarowanego
- łyżka oleju
- łyżka masła klarowanego
- łyżka oleju
- sól, pieprz do smaku
- łyżeczka soku z cytryny
- tarty parmezan do posypania
Przygotowanie:
Makaron gotujemy al’dente i
odcedzamy. Kurczaka kroimy w kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy
kurczaka. Pod koniec smażenia posypujemy go przyprawą z suszonych pomidorów. Szpinak
myjemy i kroimy w paski, cebulę kroimy w kostkę. W woku lub głębokiej patelni rozgrzewamy masło, wrzucamy
cebulę - kiedy się zeszkli dodajemy szpinak. Podgrzewamy aż pokrojone listki
zmiękną, trwa to tylko kilka minut. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek,
dorzucamy kurczaka i chwilkę smażymy. Zalewamy wszystko śmietanką. Mieszając
podgrzewamy, aż śmietana się zredukuje i zagęści. Dodajemy sok z i doprawiamy
do smaku.Tuż przed podaniem dodajemy makaron i mieszamy razem. Podajemy posypany parmezanem :)
SMACZNEGO!
A teraz zagadka :D Co to jest? Przepis wkrótce na blogu ;)
Ciekawa jestem, czy traficie :)
I na koniec mały problem... czy Wy też nie możecie dodawać nowych blogów do listy odwiedzanych? :((( Po otwarciu listy i kliknięciu "Dodaj do listy" nic się nie dzieje i nie pojawia się możliwość dodawania :(((
Szpinak mam swój własnej hodowli iwęc chętnie wypróbuję przepis :) na fotce zgaduję że jest pascha, a co do pytanka to mam ten sam problem od dłuższego czasu
OdpowiedzUsuńsmacznego zatem :) problem trwa dalej :(
UsuńTeż myślałam, że pascha po zastanowieniu się sądzę, że to serek domowy z ziołami. Miałam taki problem na laptopie nie wyświetlały mi się wszystkie funkcje blogera a na stacjonarnym wszystko jest co do dodania obserwowanych po prostu kopiuję link bloga z wyszukiwarki i wklejam na blogera dodaj do obserwowanych i działa. Jakbyś jeszcze miała jakiś problem pytaj odpowiem. pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńU mnie nie działa na żadnym komputerze :((( nie wyświetla się w ogóle miejsce na dodanie nowego linku...
UsuńUwielbiam szpinak, uwielbiam makaron - zrobię :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu zgaduję tak jak dziewczyny powyżej - albo pascha, albo domowy twaróg :)
Z bloggerem mam takie problemy cyklicznie, zdarza się raz na jakiś czas i nie mogę dodawać blogów do listy przez kilka dni, a potem wszystko wraca do normy... jak sobie z tym radzić nie mam pojęcia :)
:)
UsuńProblem trwa od kilku dni i bardzo mnie drażni...
Jakis twarozek z ziolami? :)
OdpowiedzUsuńnieeeee ;)
UsuńOstatnio polubiłam szpinak a w szczególności z makaronem tak więc zamierzam wypróbować przepis:) co do zagadki to wydaje mi się, że jest to twaróg z jakimiś przyprawami/dodatkami.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o listę blogrolla to miałam tak gdy przekroczyłam limit obserwowanych blogów. Wtedy dodałam sobie nowy gadżet z listą:) i problem został rozwiązany. Innej przyczyny nie znam.
U mnie limit nieprzekroczony, to jakaś kwestia techniczna bloggera :(
UsuńSmacznego dania zatem! :)
Normalnie wygląda jak twaróg z ziołami, ale skoro to zagadka mniemam, że jest to coś zupełnie innego :)
OdpowiedzUsuńmasz rację, że to coś innego ;)
UsuńSzpinak lubię, mięsko z kurczaka też, makaron razowy także, więc coś dla mnie:)))
OdpowiedzUsuńA zagadka....cóż, chyba coś z serkiem białym;) Pozdrawiam
smacznego zatem! :)
UsuńSzpinak z makaronem wygląda obłędnie. Aż nabrałam ochoty. A co do zagadki to nie mam pojęcia. Wygląda mi na sernik.
OdpowiedzUsuńCo do bloggera, to daj mu czas. Spróbuj jutro albo pojutrze, to pewnie chwilowa awaria. Pozdrawiam.
Bloger szwankuje od kilku dni :((( a na zdjęciu to nie sernik...
Usuńoj smakowitości! serwatka z ziołami;)
OdpowiedzUsuńto nie serwatka ;)
UsuńMakaron ze szpinakiem uwielbiam w każdej postaci:-)
OdpowiedzUsuńZagadki nie rozwiążę, ale coś mi się serowego widzi - bardzom tego ciekawa:-)
byłaś najbliżej prawdy :)
Usuńgodzina 22:03.... a ja znów trafiam na Twój post z pysznościami... to jakieś fatum :P mój brzuch domaga sie teraz jedzenia :P
OdpowiedzUsuńmiałaś zaglądać rano :P
UsuńChyba muszę sobie pójść o tej porze z Twojego bloga, bo za późno na gotowanie, jedzenie, a klawiatura zaraz będzie zaśliniona ;)))
OdpowiedzUsuń