środa, 23 lipca 2014

Lawendowy klucznik

Witajcie!

To chyba mój ostatni przedwyjazdowy wpis ;) Udało mi się zrobić na czas lawendowy klucznik i tym samym mogę go zgłosić na lipcowe wyzwanie gościnnej projektantki Szuflady :) Lubię motyw lawendy, choć niewiele prac z nim wykonałam do tej pory. Wybaczcie dużą ilość zdjęć, ale klucznik był bardzo wdzięcznym obiektem do fotografowania :D Jestem z niego naprawdę zadowolona!

Zgłaszam klucznik na wyzwanie Szuflady:

http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2014/07/wyzwanie-goscinnej-projektantki-lipca.html

Pozdrawiam cieplutko! Trzymajcie kciuki za pogodę, zapowiada się burzowy tydzień w górach :(

poniedziałek, 21 lipca 2014

Różany kuferek ślubny

Witajcie!

Ach, jak cudownie rozpoczął się mój urlop! Dziś troszkę czasu spędziłam nad wodą, ale z niecierpliwością czekam już na piątek i wyjazd w Karkonosze! W międzyczasie skończyłam lawendową skrzyneczkę na klucze i uda mi się zgłosić ją na wyzwanie Szuflady! :)

Dziś jednak ślubny kuferek na pamiątki dla Anitki i Remika :) Anitkę poznałam przez portal siatkarski i nasza znajomość trwa już ładnych kilka lat. Wiem, że odebrali kuferek, więc mogę pokazać Wam prezent, jaki przygotowałam dla nich z okazji ślubu :) Napisy tradycyjnie transferowane na klej. Do tego moja ulubiona serwetka, okucie i kilka półperełek. Niesamowicie podoba mi się tekst Leśmiana, który zamieściłam na serduszku. Trafiłam na niego na blogu handmade by bea, tak zapadł mi w pamięć, że musiałam go gdzieś szybciutko wykorzystać, udało się :) Realny kolor wstążki najlepiej widać na zdjęciach z wnętrza pudełka, na innych flesz mocno go zmienił :(

 Jak Wam się podoba? :) 

Pochwalę się jeszcze napisem, który dostałam od Eldanii :) Ewelino, bardzo Ci dziękuję, HOME pięknie zdobi szafkę w przedpokoju! Ich dodatkowym atutem jest to, że literki mają inne motywy z dwóch stron, co daje nieskończoną ilość kombinacji napisu! Nigdy mi się nie znudzi :)

 Pozdrawiam Was urlopowo!

środa, 16 lipca 2014

Butelki na nalewkę

Witajcie kochani!

Nareszcie udało mi się znaleźć chwilkę na napisanie nowego posta. Cierpię ostatnio na totalny brak czasu :( W związku ze zmianami w pracy czekają mnie nowe wyzwania, pochłaniając sporo czasu (na pewno pochwalę się Wam efektami ;)), do tego sezon urlopowy sprawia, że pracy jest więcej... a i ja myślami już na urlopie! Jeszcze tylko 2 dni! :D Do tego jeszcze kurs w sierpniu zakończony egzaminem.... Dlatego odwiedzając Wasze blogi w wolnych chwilkach, nie zawsze zostawiam komentarz, za co bardzo przepraszam...

Ponieważ nie umiem żyć bez swojej pasji - nie próżnuję i tworzę małe prace decou. Ślubna skrzyneczka poleciała wczoraj do znajomej z Bydgoszczy (z prezentacją poczekam aż nowożeńcy otrzymają prezent), "na tapecie" lawendowy klucznik, w kolejce czeka lawendowa komódka... a dziś pokażę Wam butelki na nalewki. Zrobiłam je dla siebie. Nie jestem z nich do końca zadowolona, ale to moje pierwsze decou na szkle. Następnym razem będę mądrzejsza :) Do tego zdjęcia średnie..

Pozdrawiam Was cieplutko i pędzę się uczyć... uhm :(

PS. Właśnie przeczytałam, że wygrałam napis HOME u Eldanii Decoupage. Ale się cieszę :D Ostatnio szczęście mi dopisuje, chyba czas podać dalej i pomyśleć o zorganizowaniu jakiegoś wakacyjnego Candy!