środa, 10 lipca 2013

Regalik rustykalny - metamorfoza

Ufff.... prawie zakończyłam metamorfozę pokoju Mamy :) Pozostało mi jeszcze zamontowanie drzwiczek i przemalowanie żyrandola oraz dodatków, choć tu już zaczęłam działać.

Bardzo podoba mi się efekt przemian, kiedy już dojdzie nowe łóżko zrobię zdjęcia aranżacji całego pokoju :)

Dziś jeden z regalików. Fronty pomalowane farbą kokosową, reszta satynową farbą akrylową. Wymieniłam gałki (co wiązało się z przewierceniem nowych dziurek i zaszpachlowaniem starych, nowe są z IKEI), przyprasowałam nowe obrzeża i oto gotowe! Na gałce zawieszka otrzymana od Anity w ramach zabawy podaj dalej ;)

Zdjęcia nie są najlepsze, bo mój aparat zwariował i robił zdjęcia z fleszem... ale regalik będzie na pewno jeszcze na innych zdjęciach. :)







W tzw. międzyczasie malujemy również meble u kuzynki ;) nie omieszkam wstawić zdjęć także z tej metamorfozy :)

29 komentarzy:

  1. Zdumiewająca metamorfoza. Ile myśmy juz takich mebli na śmietnik wyrzucili, a mogły też tak pieknie wyglądać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) meble z tej epoki są świetne, mają super kształt do metamorfoz :)

      Usuń
  2. O kurcze ale efekt super!
    A ja takie meble w zeszłym roku wyrzuciłam.
    Pozdrawiam Monika:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) małym kosztem można takie mebelki fajnie przerobić

      Usuń
  3. Przeróbka udała Ci się rewelacyjnie! Z ciekawością czekam na zdjęcia nowego pokoju Mamy! Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Stare meble w nowej odsłonie wyglądają doskonale. Biel bardzo im służy i tworzy piękne tło dla dekoracji:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Teraz to dopiero ma wyśmienity wygląd:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie wyszła renowacja;) sama odnawiałam ostatnio mebelki dziewczynek;)super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Na biało! To jest to:)
    PS. Wpadnij do nas na WIANKOWE WYZWANIE http://addictedtocraftsblog.blogspot.com/2013/07/wiankowe-wyzwanie.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna metamorfoza! Ja również remontuję na urlopie:))) Czekam na kolejne przemiany, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo udana przemiana, ja również maluję meble na biało, zyskują wtedy na szlachetności.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, to prawda, białe meble wyglądają zupełnie inaczej :)

      Usuń
  10. Łał!!!!!!!!Wspaniała metamorfoza!

    OdpowiedzUsuń
  11. Czesc Kwiatkosiu :) a my to sie chyba znamy, stalysmy kiedys razem w kolejce do Fotoplastykonu :))) i tuoi lavoretti sono molto belli e sei proprio fantasiosa! Complimenti :) zajrzyj czasem do mnie, dopiero sie rozkrecam blogowo :))
    http://il-mio-decomondo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. No i widzę, że dla chcącego nic trudnego. Brawo za zmianę:) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  13. Następne bialutkie cudeńko :) Kocham takie przemiany :)

    OdpowiedzUsuń
  14. piękny efekt. jakiej farby Pani używała do malowania ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) fronty są pomalowane farbą kokosową do drewna Bloom, reszta to akrylowa farba do wnętrz i na zewnątrz, satynowa firmy Luxens :)

      Usuń

No, a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś.
- Czesław Miłosz