Jak się czujecie po świętach? Ależ ciężko było mi dziś iść do pracy na 7 rano... ;)
Dziś ostatnie świąteczne migawki na moim blogu. Przedstawiam Wam mój świąteczny stół. Znajdziecie na nim domowy chleb na zakwasie, domowe wędliny, roladę szpinakową i oczywiście jajka w kilku wariantach (faszerowane, klasyczne, "pod pierzynką"). Nie zabrakło też tradycyjnej sałatki jarzynowej i tartego chrzanu przy którym spłakałam się jak bóbr ;) Na obiadek domowy żur na prawdziwym zakwasie. Oj, powiem Wam, że smakowało wszystko wyśmienicie! Nie ma to jak własne wyroby! Jak widzicie na talerzach przycupnęły zajączki - winietki. Każdy z nich kryje wewnątrz pokazywane wcześniej pisanki - upominki dla rodzinki :)
A tutaj dowód na to, że wędlinki naprawdę domowe ;)
Do tego mazurki przeróżnego rodzaju i mój wielkanocny specjał - pascha :D Rozchodzi się zawsze w tempie ekspresowym!
A oto przepis na Paschę:
Za to pisanki i zajączki - podarki zgłaszam na kolejną część cyklicznego wyzwania "Śniadanie na świecie" - Polska. Mam nadzieję, że mogę je zgłosić choć pokazywałam je w poprzednim poście... ale wiedziałam, że zdjęcia robione biegiem przed śniadaniem nie będą w stanie oddać ich wyglądu...
Składniki:
- 2 litry mleka (pasteryzowane, nie UHT)
- 1 laska wanilii
- 2 litry mleka (pasteryzowane, nie UHT)
- 1 laska wanilii
- 500g kwaśnej śmietany 18%
- 6 jaj
- 200g miękkiego masła
- 80g cukru pudru
- 120g bakalii (u mnie suszone morele, płatki migdałów, skórka pomarańczowa, daktyle)
Wykonanie:
Mleko gotujemy z rozciętą laską wanilii. Roztrzepujemy jajka z kwaśną śmietaną i wlewamy do wrzącego mleka. Gotujemy powoli, na małym płomieniu. Mieszamy rózgą, nie dopuszczając do przywierania do dna, aż cały płyn w garnku się zwarzy i podzieli na ser i serwatkę, co powinno zająć 15-20 minut. Ważne aby nie gotować za długo bo serek będzie twardy! Odstawiamy garnek z ognia i studzimy całość. Usuwamy wanilię.
Mleko gotujemy z rozciętą laską wanilii. Roztrzepujemy jajka z kwaśną śmietaną i wlewamy do wrzącego mleka. Gotujemy powoli, na małym płomieniu. Mieszamy rózgą, nie dopuszczając do przywierania do dna, aż cały płyn w garnku się zwarzy i podzieli na ser i serwatkę, co powinno zająć 15-20 minut. Ważne aby nie gotować za długo bo serek będzie twardy! Odstawiamy garnek z ognia i studzimy całość. Usuwamy wanilię.
Sito (u mnie durszlak) wykładamy podwójną
warstwą gazy i odcedzamy ser, maksymalnie go odciskając. Najlepiej zostawić go
na noc na sicie w lodówce, a rano jeszcze odcisnąć. Żółty, pachnący wanilią
serek powinien być prawie sypki - z powyższych proporcji będzie go ok. 1
kilogram.
Masło miksujemy z cukrem
pudrem na puch. Stopniowo dodajemy do niego ser i ucieramy na wolnych obrotach,
aż powstanie spójny krem. Ja robię to w malakserze, masa jest wtedy niemal aksamitna.
Bakalie kroimy w dość spore kawałki, a migdały w słupki, dodajemy do masy i mieszamy dokładnie łyżką.
Wykładamy miskę lub inną formę folią spożywczą (ułatwi to wyjęcie paschy), przekładamy do niej masę i odstawiamy do lodówki na noc.
Następnego dnia przekładamy na talerz, dekorujemy i podajemy. Ja do dekoracji użyłam także fiołków.
Bakalie kroimy w dość spore kawałki, a migdały w słupki, dodajemy do masy i mieszamy dokładnie łyżką.
Wykładamy miskę lub inną formę folią spożywczą (ułatwi to wyjęcie paschy), przekładamy do niej masę i odstawiamy do lodówki na noc.
Następnego dnia przekładamy na talerz, dekorujemy i podajemy. Ja do dekoracji użyłam także fiołków.
SMACZNEGO! :)
Za to pisanki i zajączki - podarki zgłaszam na kolejną część cyklicznego wyzwania "Śniadanie na świecie" - Polska. Mam nadzieję, że mogę je zgłosić choć pokazywałam je w poprzednim poście... ale wiedziałam, że zdjęcia robione biegiem przed śniadaniem nie będą w stanie oddać ich wyglądu...
Pozdrawiam Was wiosennie!
Agnieszka jakie pyszne świąteczne śniadanie i prezenciki ale smak narobiłaś mi na noc
OdpowiedzUsuńtymi ciastami o rany jeden kawałeczek, albo zapach!
Dziękuję Aniu :) Szkoda, że nie mogę przekazać zapachu i poczęstować Was kawałeczkiem...
UsuńMimo, że jeszcze czuję przejedzenie po świętach, to jak patrzę na te zdjęcia, to znowu mam ślinę do pasa :))) Pamiętam, że rok temu pisałam, że się wproszę do Ciebie na święta - podtrzymuję :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu! Hm... zapraszam za rok! Stół jest duży, pomieścimy się ;)
Usuńp.s. niedługo będę w Twoich okolicach :D
W takim razie jeśli będziesz mieć wolną chwilę to daj znać :)
UsuńOjej, ile tutaj wspaniałości, same smakołyki! Wspaniałe śniadanie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńAle smakołyki :) Ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzy Twoim stole, mój świąteczny ciasteczkowy wypiek wygląda bardziej niż skromnie;-)
OdpowiedzUsuńSame pyszności!
Dziękuję :) ważne aby wypiek był smaczny, nieważne czy jest skromny ;)
UsuńWszystko wygląda imponująco! Pozdrawiam i zapraszam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle się napracowałaś , wszystko wygląda tak apetycznie.apetycznie. Świeta na pewno były udane
OdpowiedzUsuńDziękuję :) oj tak, święta były nie tylko smaczne, ale również bardzo udane!
UsuńBogato zastawiony stół:)))bardzo się napracowałaś:)))podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) przygotowałyśmy wszystko z Mamą :)
UsuńPo mimo świątecznego przejedzenia z chęcią bym skosztowała tych Twoich wspaniałości. Szczerze przyznam poszłabym bardziej w te swojskie szynki:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) własne szynki są rewelacyjne! trudno potem zjeść sklepową wędlinę...
Usuńale pyszności:))
OdpowiedzUsuńAleż pięknie, smakowicie i kolorowo :) Dekoracja - tulipany na sałatce mnie zachwyciła - genialne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu! :)
UsuńAż zgłodniałam na ten widok :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńLo matko, ile pysznosci :) Biore wszystkie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam! i dziękuję :)
UsuńPiękny, imponujący stół świąteczny! Jestem pod wielkim wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPiękny był Twój stół wielkanocny, widać ogrom pracy jaki włożyłaś w przygotowania. Kochana serdecznie dziękuję za przepis na paschę- w przyszłym roku sprawdzę się ;) Pozdrawiam wiosennie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i bardzo proszę! czekam zatem za rok na paschę ;)
Usuńpiękne wszystko!!
OdpowiedzUsuń:)
Ale miałaś wspaniałe świętą! Wszystko wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuń